Suski: Prezydent mojego głosu już nie ma
– Oprócz zaskoczenia, rozczarowanie. Sądzę, że prezydent zrobił taki krok w kierunku, przynajmniej z jego punktu widzenia, elektoratu lewicowo-postkomunistycznego, tych, którzy służyli Rosji. Bardziej w kierunku takiego twardego betonu komunistów, którzy z Moskwą współpracowali – mówił w programie Salon Polityczny na antenie Superstacji Marek Suski z Prawa i Sprawiedliwości.
– Nie sądzę, żeby ten elektorat postkomunistyczny, broniący Jaruzelskiego, nagle zaczął popierać Andrzeja Dudę – dodał.